CYNAMON - oddany z adopcji jak niepotrzebna zabawka, POMOCY!

Łódź, Widzew

Ogłoszenie dodane: 31.12.2024

CYNAMON WRÓCIŁ Z ADOPCJI PO 20 DNIACH!



Tylko tyle czasu zostało mu dane. Psu, który nigdy wcześniej nie miał domu, który w tym pierwszym odnalazł się bardzo poprawnie i poczynił duże postępy. Niezależnie jak szybko uczyłby się Cynamon, nie dałby rady usatysfakcjonować swoich opiekunów, bo jeśli ktoś nie radzi sobie sam ze sobą to z psem nie poradzi sobie tym bardziej. Psy idealne, spełniające wszystkie oczekiwania na "już" znajdują się tylko na dziale z zabawkami...

Szukamy domu ODPOWIEDZIALNEGO, który rozumie co to znaczy dać psu CZAS i cierpliwość. Niech kolejny dom go nie zawiedzie!



__________________________________

CYNAMON pilnie szuka domu! Ten piękny młodziak nie radzi sobie za kratami...

To średniej wielkości, drobniutki, krótkowłosy, cudowny psiak. Jest bardzo otwarty na człowieka. Ceni sobie kontakt z ludźmi, ich uwagę oraz zainteresowanie. Uwielbia wszelkie głaski, mizianki.

Cynamon jest energiczny, aktywny. Bardzo lubi spacery. Wolność i swoboda, którą dzięki nim zyskuje jest dla niego ogromnie ważna. Na smyczy radzi sobie coraz lepiej.

Wiemy już, że Cynamon dobrze dogaduje się z innymi psiakami, nie wszczyna konfliktów, a wręcz odwrotnie - bierze przykład z psich kompanów i uczy się od nich życia.

Cynamon to bardzo emocjonalny, wrażliwy psiak. Zamknięcie w boksie, spacer raz na tydzień, a także brak stałego kontaktu z ludźmi są dla niego niezwykle frustrujące. Cynamon cały czas jest przygnębiony...

Szukamy dla niego świetnego, kochającego, a przede wszystkim świadomego i odpowiedzialnego domu, który zapewni mu spokojne życie do końca jego dni.

Sądzimy, że Cynamon doskonale odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem jak i w mieszkaniu.

Adopcji nie należy się bać. W końcu to ona ratuje żywe, czujące istoty!



Cynamon jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany - gotowy do adopcji.



Kontakt:

Do godz.15 - Dagmara 600-344-365

Od godz.15 - Klaudia 793-990-900

- Kasia 507-793-735



Nie wydajemy psów do budy, kojca i na łańcuch. Nie znamy ich stosunku do kotów, a także do zwierząt gospodarskich.

Dagmara

Dagmara

Dagmara